Ok, punkt dla Trumpa. Za co? Za to, że głośno wypowiada się o agendzie klimatycznej, której zadaniem jest użycie geoinżynierii i broni EMP do manipulacji pogodą. Trump wyraźnie opowiada się przeciwko narracji o „zmianach klimatu” i „globalnym ociepleniu” forsowanej przez Technokratów, ONZ i biznes Rockefellera.
W całą sprawę zaangażowała się pewna pani profesor z Oregonu, Demokratka, która z całą pewnością pracuje dla Deep State i agendy technokratycznej.

Zwolennicy globalnego ocieplenia wyznaczają linię bitwy przeciwko „białym chrześcijanom” jako źródłom ich problemów. Profesor Susan Shaw obwinia ich o bezprecedensowy sezon pożarów na zachodnim wybrzeżu z powodu ich niewiary w globalne ocieplenie spowodowane przez człowieka. Poglądy Shaw przeciw Biblii i Bogu są wyraźnie widoczne. Najwidoczniej też wspiera agendę Technokratów i Rockefellerów, by użyć „wojny pogodowej” w wysiłku forsowania ich Nowego Porządku Świata. Więcej na ten temat w naszych raportach na kanale Samoświadomi Książki i Edukacja, gdzie przedstawimy m.in. badania Deborah Tavares, które mrożą krew w żyłach.
Religia scjentyzmu leży u podstaw wszystkiego, czym jest technokracja i transhumanizm. Zakłada, że prawdę o wszechświecie i człowieku można znaleźć tylko dzięki nauce. Wszystkie inne systemy wierzeń są stanowczo odrzucane. Dlatego filozofia, inne systemy religijne, a zwłaszcza wszystko, co jest związane z Biblią, są postrzegane jako bezwartościowe, a w tym przypadku szkodliwe.
Susan Shaw, prof. nauk o kobietach, płci i seksualności na Uniwersytecie Stanowym w Oregonie twierdzi, że „biali chrześcijanie” są winni pożarów na zachodnim wybrzeżu z powodu ich „zaprzeczania naukom o klimacie”.

W eseju z 2 października, prof. Susan Shaw podkreśliła, że „Zachód płonie, podczas gdy większość białych chrześcijan odwraca się od pierwotnych przyczyn zniszczeń”.
Shaw pisze, że „intensywność i zasięg tych pożarów są wynikiem zmian klimatycznych”, a ich rozprzestrzenianie się wynika z faktu, że „wielu chrześcijan, zwłaszcza białych, zaprzeczyło naukom o klimacie” (phi!)
„Nieco ponad połowa białych protestantów z głównego nurtu zgadza się, że zmiany klimatyczne to kryzys lub poważny problem” – deklaruje Shaw. „Tylko 44% białych ewangelików mówi to samo. Prawie jedna czwarta twierdzi, że to żaden problem ”.
Shaw zapewnia, że problem jest nie tylko religijny, ale także polityczny.
„Niepokojący związek między poparciem elektoratu białych ewangelików dla Trumpa a lekceważeniem zmian klimatycznych, które nieproporcjonalnie dotykają biednych kolorowych ludzi na całym świecie, prawdopodobnie nie powinien być aż tak zaskakujący”, pisze Shaw, która stwierdza, że „jej obecne zainteresowania badawcze dotyczą religii.”
„Nic dziwnego, że ponad 70% Demokratów zgadza się, że działalność człowieka powoduje zmiany klimatyczne, podczas gdy tylko 22% Republikanów” – ubolewa Shaw. „Naukowcy sugerują, że polityka bardziej niż religia może napędzać te przekonania, szczególnie w tak partyjnym kontekście, jaki mamy obecnie”.
Shaw nie wspomina o roli gospodarki leśnej w szalejącym rozprzestrzenianiu się pożarów. W zeszłym miesiącu NPR zauważyło, że „Kalifornia i Oregon w szczególności są daleko w tyle za wyznaczonymi celami rekultywacji oraz selektywnego przerzedzania drzew i krzewów milionów akrów lasów i dzikich terenów”.
„Zabiegi, które stosowali od lat, nie były tak naprawdę na taką skalę, na jaką powinny być, aby zrównoważyć zdarzenie wywołane wiatrem i zaostrzające zmiany klimatyczne” – powiedział Andrew Sánchez Meador, dyrektor Instytutu Odnowy Ekologicznej w Northern Arizona University.
Podobnie Chuck DeVore, wiceprezes ds. Inicjatyw krajowych w Texas Public Policy Foundation, napisał w zeszłym roku w Forbes, że „to nie zmiany klimatyczne powodują spalanie lasów, zabijanie ludzi i niszczenie setek domów; to dziesięciolecia niegospodarności środowiskowej doprowadziły do powstania hubki z niezebranego drewna, martwych drzew i gęstego poszycia ”.
Shaw natomiast postrzega problem jako zakorzeniony w apokaliptycznym ewangelikalizmie.
„Wielu białych chrześcijan wierzy, że Bóg nie pozwoli, aby zmiany klimatyczne zniszczyły ziemię. Inni postrzegają katastrofy klimatyczne jako oznaki końca czasów ”- deklaruje.
Prof. Shaw nie wyjaśnia, w jaki sposób dokładnie można by ograniczyć rozprzestrzenianie się pożarów na zachodnim wybrzeżu, gdyby ewangelicy uwierzyli w panikę klimatyczną.

„Badania pokazują, że wśród chrześcijan Biali znacznie bardziej niż Czarni czy Latynosi zaprzeczają, minimalizują lub ignorują naukę o klimacie” – powiedziała Shaw, dodając, że „to rasa i klasa społeczna bardziej niż wierzenia teologiczne przyczyniają się do zaprzeczania klimatowi przez Białych Chrześcijan” (może po prostu Biali mają jeszcze zachowane prawidłowe umiejętności mentalne?- przyp. tłum.)
Zobacz:
Dostępne świeże filmy z zachodniego wybrzeża USA skąpanego w ogniu- senator Oregonu obrzuca Trumpa błotem i wini go, że zaprzecza „zmianom klimatu” (równocześnie piętrzą się dowody na to, że pożary te są wywoływane celowo- więcej o tym wkrótce z badań Deborah Tavares i jej zespołu):
https://www.breitbart.com/environment/2020/10/06/woke-oregon-professor-blames-white-christians-for-west-coast-wildfires/
https://www.technocracy.news/oregon-professor-blames-white-christians-for-west-coast-wildfires/