7 OPERACJI Z GEOINŻYNIERII, które służą Tajnemu Programowi Kosmicznemu, o których mówi też Katherine Austin Fitts:
- Inżynieria pogodowa: huragany, tornada, sztormy, susze, powodzie; wg Eleny i stanu jej wiedzy, obecnie nie ma żadnej naturalnej pogody, wszystko jest manipulowane; to jest ta „dominacja full-spectrum”, ma być „full”, a nie np. „half”.
- Chemiczna i elektromagnetyczna; idą razem, ponieważ wszystko, co jest elektromagnetyczne, ma w sobie elementy chemiczne; armia zaczęła zajmować się nanotechnologią przed rokiem 1990, teraz to jest cały przemysł i jest wszędzie; nanocząsteczki są wszędzie: robią teraz własne „prądy birkelanda”, „prądy alvina”, rotujące pola elektryczne na niebie, formy toroidalne. Np. Elana mówi, że ona niekoniecznie wierzy w pozaziemskie pochodzenie ufo- wg niej na samej ziemi dzieje się tyle rzeczy, że również tym można te obiekty wyjaśnić.
- Planetarna geofizyczna operacja; tutaj zaliczymy teraformowanie; to są te pożary w Kaliforni; eksperymenty ze spalaniem- Elana badała to przez ostatnie 4 lata i może powiedzieć, co odkryła: eksperymentują z nanotechnologią, ona jest bardzo mocno używana w tych pożarach; w najnowszej książce tym pożarom poświęca cały rozdział;
- broń DEW– jest teraz TAK DUŻO tak bardzo zaawansowanej broni w kosmosie, że ludzie gdyby tylko wiedzieli, ich życie wyglądałoby inaczej. Powołana przez Trumpa Space Force ma z całą pewnością do czynienia z obsługą broni DEW jak i innych operacji geoinżynierii;
- Surveillance & Neuro Operations- Operacje związane z neurologia i nadzorem; PhD Robert Duncan, Carolyn Williams Palette – obydwoje mówili, jak to działa z kosmosu/ z góry; celem jest to, by nasz system nerwowy i nasze mózgi były kontrolowane przez tę technologię; szczególnie teraz, gdy te wszystkie satelity 5G poszły w górę;
- Biologia cyfrowa, Nanotechnologia i Transhumanizm; Biologia cyfrowa to to, co powstało z przekształcenia biologii molekularnej; porzucamy model molekularny i wchodzimy w model cyfrowy; wg Eleny, operacja 5G/Wuhan może być użyciem „podpisu wirusa” (signature) i przetransportowanie go poprzez fale radiowe lub mikrofalowe. Nie potrzebowałbyś wtedy prawdziwego wirusa, faktycznego patogenu- potrzebujesz tylko jego „podpisu” i umiejętności transmitowania go. Tym zajmuje się właśnie biologia cyfrowa. Ma to także związek ze zjonizowaną atmosferą. A propos „podpisu wirusa”- przeczytam wam fragment z głównej strony POLSKIEGO STOWARZYSZENIA HOMEOPATÓW LEKARZY I FARMACEUTÓW im. J. Łozowskiego:
Badania wykazały, że niektóre sekwencje DNA bakterii są w stanie wywołać fale elektromagnetyczne w wysoko rozcieńczonych roztworach wodnych. Wydaje się to być wywołane zjawiskiem rezonansu, spowodowanego przez tło otoczenia elektromagnetycznego o bardzo niskiej częstotliwości fal. Naukowcy wykorzystali roztwory wodne, które zostały pobudzone i stopniowo rozcieńczone (naukowcy podkreślili, że roztwory były „mocno wstrząsane” i że krok ten był „niezbędny dla generowania sygnałów”). Innymi słowy postępowali według zasady homeopatycznego potencjonowania.
Naukowcy odkryli, że chorobotwórcze bakterie i wirusy pozostawiają wyraźny elektromagnetyczny „podpis” w rozcieńczeniach od 10-5 do 10-12 (odpowiadających rozcieńczeniem homeopatycznym od 5D do 12D) i te niewielkie fragmenty DNA (odpowiedzialne za chorobotwórczość) były wyłącznie odpowiedzialne za sygnał elektromagnetyczny. Naukowcy zauważyli również, że w jednym eksperymencie stwierdzono znaczące wyniki w rozcieńczeniu tak wysokim jak 10-18 (odpowiednik rozcieńczenia homeopatycznego 18D). Elektromagnetyczny „podpis” zmieniał się wraz z poziomem rozcieńczenia, ale w stężeniu początkowym pozostawał niezmienny, nawet po zniszczeniu pozostałych fragmentów DNA przez czynniki chemiczne. Po więcej szczegółowej wiedzy odsyłam do tej wspaniałej, naukowej strony, która jest członkiem Europejskiego Komitetu Ds. Homeopatii.
7. Ukrywanie i maskowanie oraz wykrywanie statków o egzotycznym napędzie, które chowają się w chmurach plazmy; te pojazdy mogą być także plazmowymi formami życia; Kompleks militarno-przemysłowy i wywiadowczy z całą pewnością pracuje nad stworzeniem plazmowych form życia;
Plazma to czwarty stan materii;
Elena mówi trochę o historii odkrycia plazmy i fizyki plazmy w latach 30.
„Kiedyś myśleliśmy, że wszechświat jest pełen eteru, to był używany termin.
W latach 20. ten termin był zakazany przez scjentyzm w Stanach Zjednoczonych i wielkiej Brytanii.
Następnie wprowadzono terminy tj. czarne dziury, czarna materia, by zajęły miejsce tego starego terminu „eter”;
A to eter stanowi 99.9% wszechświata, i gdy dochodzi do jakiegoś elektromagnetycznego wydarzenia w kosmosie, o którym dużo mówi np. książka „Elektryczny Wszechświat”, to stworzy plazmę z eteru, następnie plazma tworzy materię; w tak prostym modelu działa kreacja/stworzenie.
Zatem te plazmowe byty, w tej siódmej formie operacji prowadzonych przez nich, są bardzo interesujące.
OPIS ŻYCIA I JEGO MOŻLIWOŚCI
Do dyspozycji mamy kilka możliwości opisu życia w kwantowej skali: biochemiczny, molekularny, elektroniczny, falowy i wreszcie plazmowy. Stosowany dotychczas opis biochemiczny jest z pewnością monoaspektowy i wyczerpuje część zdarzenia określanego życiem.
Włodzimierz Sedlak „Inną Drogą”, Warszawa 1988
