Poniżej przedstawiamy relację wykładu Ralpha Bräutigama z Niemiec na temat tzw. „siatki na dusze”, który przedstawił na swoim kanale RALPH BRÄUTIGAM. Temat ten jest bardzo ważny, zatem korzystamy z okazji, by posłuchać kolejnej osoby, która może dołożyć kolejną „kropkę” do naszego zrozumienia. Skontaktowaliśmy się z Ralphem i pozwolił on nam umieścić tu transkrypt jego wypowiedzi. Ralph nie zna angielskiego i nie możemy zaprosić go na wywiad, jednak powiedział nam, że jeśli mamy jakieś pytania, możemy napisać je na kartce, a jeden z naszych korespondentów zadziała jako tłumacz, i przekaże nam odpowiedzi Ralpha.
„Dzisiaj poruszymy temat duszy i z jakich części jest zbudowana.
Dusza składa się z osłony, w której znajduje się 8 części: wewnętrzne dziecko, wewnętrzny pierwiastek żeński, wewnętrzny pierwiastek męski, rozum/umysł, poziom x, wyższe ja, ciało, dusza indywidualna jako część duszy.
Te wszystkie części w najlepszym wypadku razem pracują harmonijnie w duszy, każda część ma swoje zadania.
Rozróżniamy dusze ludzkie i dusze istot pozaziemskich. Po inkarnacji, do której zostajemy zmuszeni, odradzamy się jako dusze ludzkie bądź jako dusze pozytywnych istot pozaziemskich. Dzieje się tak, abyśmy nie mogli obudzić w sobie naszej mocy twórczej.
Jak to się dzieje?
Kiedy po śmierci trafiamy w zaświaty (niebo), tam gdzie jest białe światło, tam czekają już na nas, w 4 wymiarze, Drakos i Aldebaranie. Nasza dusza zostaje przechwycona i podzielona na kawałki, jak na stole operacyjnym. Przykładowo, trafiamy tam jako ludzka dusza z naszymi 8 częściami, wtedy te złe rasy, które rządzą na Ziemi, rozdzielają naszą duszę i dodają kawałki dusz obcych. Nie chcą, żebyśmy inkarnowali jako pozytywna dusza na Ziemi. Z naszych 8 części duszy pozostają nam 3 do 5 kawałków. Reszta zostaje zastąpiona kawałkami dusz obcych, zazwyczaj od Drako albo Aldebaran.
Najczęściej zostaje zamieniony umysł i poziom x (poziom x jest od kontroli), często również wyższe ja- nie chcą oni bowiem żebyśmy mieli połączenie ze Stwórcą. Są to najczęściej implanty. Te implanty można usunąć i zastąpić je naszymi prastarymi częściami duszy.
To jest pierwsza część przed inkarnacją, w której nami manipulują, żebyśmy nie byli na Ziemi dla nich zagrożeniem. Tak zwane „NIEBO“ jest tylko tworem, konstrukcją, żeby zmusić nas do kolejnej inkarnacji, byśmy karmili system/matrix naszą energią.
Do tego zostają nam ukradzione kawałki duszy. Jest bardzo ciężko żyć z takimi manipulacjami.
Ludzie mają wyobrażenie, że po śmierci idą w kierunku światła, gdzie czeka już na nich zmarła rodzina bądź przyjaciele- to wszystko nieprawda. Dusze naszych zmarłych członków rodziny inkarnowały już ponownie na Ziemi, bądź na innej planecie.
To wszystko, co nam przedstawiają, to projekcje, żebyśmy szli w kierunku światła. To jest pułapka! Tu chodzi tylko o naszą energię.
Po inkarnacji trafiamy na Ziemię i żeby było jeszcze ciekawiej, czeka tam na nas masoneria ze swoimi magicznymi rytuałami- zakładają nam implanty na dusze, ale także ciało 3D i 4D.
Masoneria pracuje dla negatywnych ras.
Potem taki człowiek jest totalnym wrakiem i zastanawia się, dlaczego nic mu się w życiu nie udaje, pracuje od świtu do nocy i ma z tego tyle co nic. Oni zajmują naszą uwagę poprzez pracę, rodzinę, żebyśmy nie mieli czasu do przemyśleń na tematy duchowe.
Nie mamy czasu, żeby wejść w głąb siebie i przemyśleć, kim naprawdę jesteśmy.
Druga część manipulacji odbywa się przy użyciu demonów. Demony te pracują dla czarnych magów, masonerii. Najniebezpieczniejsze są czarne demony.
Kiedy taki demon zagnieździ się w naszej duszy, wyrzuca jej części i zastępuje swoimi. Jeżeli wyrzuciłby wszystkie części, to nasza dusza przestałaby istnieć. Najczęściej zostawia wewnętrzne dziecko, ponieważ jest ono bardzo łatwe do zmanipulowania.Wtedy taki demon ma nad nami kontrolę.
Także w tym przypadku możemy odzyskać części naszej duszy i pozbyć się demona.
CALA SCENA EZOTERYCZNA JEST KONTROLOWANA PRZEZ CIEMNYCH.
Chcą dysponować naszym czasem, żeby odciągnąć nas od ważnych rzeczy, opowiadając nam półprawdę, z której w żaden sposób nie możemy korzystać w realnym życiu. [wygląda na to, że Ralph ma tu na myśli manipulacje ruchu i religii New Age, stworzonej przez ciemnych masonów – przyp. U.K.]
W ezoteryce używana jest magia rytualna. Magia ta jest pozaziemska/kosmiczna i nie ma mocy kreacji- jest to tak zwana techniczna energia.
Jeżeli ktoś wchodzi w ezoterykę, to jest odciągany od własnej mocy kreacji. Tego się najbardziej boją. Dlatego wymyślają nam różne zajęcia pod przykrywką rozwoju duchowego. W ezoteryce nigdy nie rozwiniemy się duchowo. Możemy robić warsztaty i kolejne tytuły mistrzowskie – wszystko na nic, strata czasu. Guru i mistrzowie, którzy wykładają wiedzę ezoteryczną, mają dusze Repto, są masonami, magami bądź czarnymi demonami. Pamiętam przypadek, kiedy jeden guru zaoferował bezpłatne otwieranie trzeciego oka na odległość.
Ludzie zgłaszali się do niego, a on im te oczy zamykał do 0%. Czyli jak wcześniej mieli otwarte w 30% czy więcej, to on im je z powrotem zamykał. Zostali przechwyceni i uśpieni.
Człowiek może rozwijać się duchowo tylko wtedy, kiedy trzecie oko w 100% zostanie otwarte.
Poprzez trzecie oko otrzymujemy informacje. Wielu myśli, że kiedy je uaktywni, to ma moc jasnowidzenia. To jest inny dar.
Scena ezoteryczna często oferuje pracę nad wewnętrznym dzieckiem. Mówią nam, że jest to bardzo ważne i że ono musi zostać uzdrowione. I tutaj się praca nad duszą kończy. A gdzie pozostałe 7 części??? Te inne części nie są uzdrawiane.
Czyli w skrócie, taka praca nad wewnętrznym dzieckiem nie przyniesie efektów. Jesteśmy nadal kontrolowani. Żeby rozwój przyniósł jakikolwiek efekt, musimy uzdrowić wszystkie części naszej duszy. Ludzkie dusze lub dusze pozytywnych istot pozaziemskich są ok. Jeżeli ktoś posiada negatywną duszę istoty pozaziemskiej, ale ma amnezję, to jest to też w porządku. Problemem są dusze tych, którzy z premedytacją wcielili się jako źli, żeby utrzymywać ludzi w uśpieniu i niewiedzy.
Najczęściej tacy ludzie pojawiają się celowo w naszym otoczeniu- może to być mąż czy szef. Wtedy zrobią oni wszystko, żebyśmy byli zajęci walką codziennego życia i nie wchodzili w moc kreacji. W najgorszym przypadku ktoś może całkowicie przejąć waszą duszę.
Stres, kłótnie i seks. To są niskie wibracje.
Nie tylko ludzie posiadają części negatywnych ras. Pozytywne istoty pozaziemskie mogą także posiadać implanty.
PAMIĘTAJCIE: jeżeli macie dużo stresu, złościcie się itd., to nie pochodzi to z waszej duszy. To są właśnie części duszy pochodzące od negatywnych ras bądź demonów.”
Tłumaczenie: Agnieszka Kuhlen
Opracowanie: Urszula Klimko
Świetny materiał, możemy spodziewać się wiecej szczególowych informacji od Ralpha?